………w końcu nadchodzą. Wyruszamy w czwartek, zgodnie z naszą wieloletnią tradycją, jak co drugi rok, do ukochanej przez nas, Francji. Konkretnie do Bretanii i oczywiście nad Atlantyk.
Szanując naszą alergię na kurorty, zbiegowiska, tłumy i hałas wynajęliśmy dom w Plevenon. (Słabo widoczna wieś zaznaczona na czerwono).

Tak więc do napisania za jakieś 3 tygodnie.
Obowiązująca zasada wakacyjna zawsze ta sama: nic nie trzeba, wszystko wolno.
Trzymcie się zdrowo i ciepło.
Au revoir.
Wspaniałych wakacji !!!!
LikeLike
Udanych życzę.
LikeLike
Bardzo Wam dziekuje:)
Jestem PRAWIE spakowana, Teraz zabieram sie za pakpwanie psa.
LikeLike
Bonne vacances! Koniecznie odwiedźcie Lacronon! Jak spakujesz psa? Do woreczka, czy koszyka? 🙂
LikeLike
Psa pakuje jak zwykle; rozbieram na czesci pierwsze, a na miejscu skladam wszystko razem;)
Wioske widzielismy podczas poprzedniego ponytu w Bretanii;
LikeLike
Zasada super:) Milego wypoczynku:)
LikeLike