Serdecznie zapraszam do Belgii. Bedzie Pan tutaj traktowany z szacunkiem i godnością na jakie Pan zasługuje. Ba, do tego dojdzie podziw i estyma chociaż wiem, że nie o to Panu chodzi. Rywalizujące codziennie telewizje, gazety oraz partie polityczne się połączą (na chwilę) i wesprą Pana wspaniałą orkiestrę. Bez wyjątku. Sypną Euro. Szczodrze. Robią tak co roku zresztą i chwała im za to.
Tak, Tak. Proszę się spakować i wsiadać w samolot.
A my wspieramy, jak tylko możemy.
Pozdrawiamy.

To nic innego jak kopia wpisu który Bognna publikowała od 2017 i z pewnością w tym roku zrobiłaby to samo. Publikuję jeszcze raz z nadzieją, że może
Owsiak przeczyta…. .
J.
Pamiętam ten post, nawet za zgodą Bognny udostępniłam go na facebooku.
napisałam na priv.
LikeLike
@ikropka,
bardzo dziękuje, przeczytałem, odpowiem wkrótce.
J.
LikeLike
@ikroopka
Przepraszam za “literówkę” Twojego wirtualnego imienia w poprzednich wpisach.
LikeLike
Nie ma za co; miało być właśnie ikropka, ale było zajęte.
LikeLike
Pewnie kiedyś przyjedzie. Pewnie wszyscy gdzieś przyjedziemy, niech tylko się skończy ten więzienny rygor i strach. Jestem już spakowana. Pozdrawiam cię serdecznie.
LikeLike
Dobrze pamiętam ten wpis. Oczywiście, że w każdym normalnym kraju Jurek Owsiak byłby traktowany tak, jak Bognna napisała.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
LikeLike
Drogi J., pozdrawiam cię serdecznie, nie tylko z okazji świąt. Życzę wszystkiego najlepszego tobie i twoim bliskim. Przytulam wirtualnie
LikeLike
Och serdecznie dziekuje, kazde przytulenie lagodzi bol,to przeciez jest pierwsza Wielkanoc bez Bognny.
J.
LikeLike
W Twoich poprzednich wpisach przebijal sie duzy zal i wiele goryczy, mam nadzieje ze jest teraz lepiej u Ciebie czego Ci bardzo zycze,
J.
LikeLike
Drogi J. dzięki za życzliwość. Nie zamierzam truć i się użalać, przypomnę tylko święte słowa niejakiego Sartre’a, którego osobiście nie lubię, ale rację przyznać muszę: l’enfer c’est les autres. Pozdrawiam bardzo, proszę, dbaj o siebie. A jak Wielki Hektor? (Bogna zawsze mnie poprawiała, pisząc, że nie, Hektor jest malutkim pieskiem…. 🙂
LikeLike
Tak, ludzie robią sobie piekło nawzajem. Jak chcesz ponarzekać to możesz. Ja jestem cierpliwym słuchaczem. Możesz użyć opcji Contact i napisać jeżeli będziesz czuła taka potrzebę. Jestem anonimowy to może być łatwiej.
Tak Hector to mały piesek i w niczym nie przypomina walecznego Hectora z Troi. Mam nadzieje ze mój Hector nie spotka psiego Achillesa na swoje ścieżce. To mój najwierniejszy przyjaciel, nie odstępuję mnie ani na krok. Jedynie do sypialni i łazienki go nie wpuszczam. Ty masz, Bognna wspominała, olbrzymiego psa. Jak się Quattro miewa?
J
LikeLike