Jak przeżyć dzień i noc wiedząc, że jutro idę z powrotem pod nóź?
Jak odpędzić strach, ból i przerażenie?
„nasz strach
nie polatuje na skrzydłach wichury
nie siada na wieży kościelnej
jest przyziemny” (Z. Herbert)
Co zrobić z tymi demonami, które w zasadzie całkowicie mnie paraliżują?
Na Boga, co ?