Jeżeli ktoś do zwierząt sobie strzela
To niech go zeżre tyfus, dżuma i aids
Oraz ciężka w przebiegu cholera.
Jeżeli ktoś do zwierząt sobie strzela
To niech go zeżre tyfus, dżuma i aids
Oraz ciężka w przebiegu cholera.
Patrząc w lustro
Widzę, co widzę.
Widzę to, czego się boję
Czego nienawidzę
I to, czego się wstydzę.
Czasami patrząc
Niczego nie widzę.
Zapominam bowiem
Nieustannie
Że lustro znajduje się
Z tyłu głowy.
Ach kobieto niemądra
Niemądra jak flądra
(Tylko czy flądra bywa niemądra ?)
Patrz
Patrz proszę uważnie.
Patrz
Jakbyś widziała piękną królewnę
Co ma szatki przepiękne
Urodę jak milion dolarów
I spojrzenie rzewne.
Patrząc w lustro
Widzę to, co widzę
Zamiast ślicznej królewny
I smutek
I łezkę
I spleśniałe rydze.
Kiedy usłyszeliśmy tę piosenkę z ostatniego kompaktu WIEDZIELIŚMY, że to pożegnanie.
Fanami byliśmy od zawsze i na zawsze pozostaniemy. Podejrzewam, że mamy w domu wszystkie płyty Cohena z wyjątkiem ostatniej (nic to, dostaniemy w prezencie na Gwiazdkę).
Osobiście uważam, że to właśnie Cohen powinien dostać Nobla. A nie Dylan.
A teraz nie będę oryginalna. Najpiękniejsze chyba w świecie wyznanie miłości, które kiedykolwiek słyszałam:
P.S.
No i miałam to niewiarygodne wprost szczęście być na Jego koncercie kilka lat temu w Gandawie.
Tak, tak Proszę Państwa. Życie czasami bywa piękne.
Wywiało nas, przewiało, wydmuchało i prawie wcale nie padało (tylko raz w nocy). Uwielbiam wprost morze o tej porze roku. Nawet Morze Północne, które przecież do ciepłych nie należy.
A teraz rekonesans w salonie, na sofie. Prawie wcale się nie ruszam. Przez ostatnie 2 miesiące byłam nieobecna w domu przez 4 tygodnie. Trochę dużo i trochę mecząco. Jak dla mnie.
W domu, który wynajmowaliśmy były o dziwo wygodne materace. Kto podróżuje chociaż trochę ten wie na jakich koszmarach trzeba czasami spać. Kto zaś podróżuje z gośćcem i chorym kręgosłupem na 100% doceni dobre lóżko.




A teraz finito i na sofę.
P.S.
Wyjątkowo znakomita jakość zdjęć wynika z równie wyjątkowego talentu ich autorki oraz z tego, że były one robione telefonem;(
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
Disability Advocacy and Empowerment
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
Anna Chałupczak- Winiarska