.….. wpis w tym roku.
Mąż tradycyjnie nie pracuje w okresie pomiędzy Świętami, a Nowym Rokiem, a oczekiwani goście już siedzą na walizkach. Coś się kończy, a coś się zaczyna… . I tak w kółko. Jestem o kilka zmarszczek starsza i o kilka zharatanych gnatów chorsza. Nie jestem, ani grubsza, ani chudsza, ani, niestety (podejrzewam) mądrzejsza. Jak zwykle pewnie poryczę się solidnie (makijaż!!!) w Sylwestra w męską, ciepłą i pachnącą od lat tak samo marynarkę. Ta wielka marynarka wchłonie te łzy i na moje szczęście tych marynarek mąż ma całkiem dużo w szafie.
To jest naprawdę piękne jak kojąco, terapeutycznie prawie może działać znany i lubiany od lat zapach.
Wigilia jak na razie tylko w głowie. Zakupy „się zrobią” jutro, a wszystko przygotuję w sobotę. U nas jest tradycyjnie i skromnie. Tak więc: domowy barszcz (z kupionymi włoskimi pierożkami), kapusta z fasolą i grzybami, smażony dorsz, puree ziemniaczane, jakieś 5 surówek/sałatek oraz kilka różnych, własnej produkcji, sosów. Deser robią goście i jest to coroczna niespodzianka. Prosto, bez wydziwiania i mam nadzieję, że smacznie i zdrowo. Do wszystkiego podajemy specjalnie wybrane na tę okazję wina. Z zasady nie jemy wcale cukru, a więc niczego nie piekę.
Czy ja już kiedyś pisałam, że karp w Belgii ma sporego fuksa i jest traktowany jako ryba ozdobna i niejadalna? Dla nas bez problemu, gdyż dorsza wprost uwielbiamy, a karpia tak średnio.
Tak więc pływają sobie te karpie beztrosko, w czasie kiedy inne łososie chowają się po kątach, tam i z powrotem i wcale się nie martwią, że niedługo mogą zostać usmażone podczas gdy całe życie chciały dokonać żywota w galarecie.
25.12. to długie, leniwe, piżamowe oraz pachnące kawą i pomarańczami WSPÓLNE śniadanie. To chyba tyle. Choinka stoi sobie grzecznie i zalotnie mruga, pokój gościnny przygotowany, obrusy pięknie i profesjonalnie (dzięki, dzięki za te „prasujące” firmy) uprasowane. Winka się chłodzą. Humory mam nadzieję dopiszą, a gośćca zamknę w piwnicy i zgubię od niej klucz.
Doliczam dużo :
oraz następujące z serca płynące życzenia:
Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz dobrego, pełnego pozytywnych emocji 2018 Wam życzę.






