Jak to pięknie, że można przez tak długi czas utrzymać naprawdę fajną i głęboką przyjaźń.
„Podróżowanie uczy skromności. Widzisz, jak niewiele miejsca zajmujesz w świecie.” – Gustave Flaubert
Tschüss.
Jak to pięknie, że można przez tak długi czas utrzymać naprawdę fajną i głęboką przyjaźń.
„Podróżowanie uczy skromności. Widzisz, jak niewiele miejsca zajmujesz w świecie.” – Gustave Flaubert

Słabe promyki słońca
Z trudem przebijają się
Przez brudne szyby .
Igrają beztrosko
Z kurzem na dywanie.
Kłują w oczy.
Grzeją delikatnie zziębnięte stopy.
Zalotnie muskają psią sierść.
Rozświetlają ciemne zakątki w salonie
I w duszy.
Oplatają kokonem
Skuloną postać.
I niech trwa status quo
Być tu
I zostać.
Ciągle słaba
Ciągle chora
I zmęczona
Po co komu
Do cholery
Taka żona?

Kropelka za kropelką
Za kropelką kropla.
Płacze oko lewe
Płacze oko prawe
Nawet ucho pochlipuje.
I wątroba się buntuje.
Kropelka za kropelką
Za kropelką kropla.
Aż podłoga cała mokra.
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
Disability Advocacy and Empowerment
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
A więc mnie nikt nie przeprosi za wszystko to, co się stało? Nikt nie będzie tłumaczył, że mógł wymyślić lepiej? Nikt mi nie powie: Maleństwo, jakżeś się dzielnie trzymało! Nikt mi medalu nie przyzna ni po ramieniu poklepie? MPJ
Anna Chałupczak- Winiarska