Archiwa miesięczne: Marzec 2020

Myśliwy.

Mruży oczy

Wypełnia go

Rozkosz oczekiwania na ofiarę.

 

Jeszcze minuta

Albo  i dwie.

 

Jest cierpliwy

Naznaczony upiornym spokojem

Predatora.

 

Jeszcze minuta

Albo  i dwie.

 

A tymczasem

Krąży

A tymczasem

Drąży

 

Zbiera siły

I uderzy

Bez zastanowienia

Z furią

Z precyzją

I z siłą

Potwora.

 

Lecieć albo nie lecieć?

That is the question.

I to pytanie z gatunku tych egzystencjalnych:(
Za trzy tygodnie powinniśmy i bardzo chcemy być na Sardynii. Byłby to trzeci nasz pobyt w tym cudnym miejscu. Wszystko dawno zabukowane i dawno opłacone. Niestety bez możliwości anulacji. Szlag. I d*pa zimna jak mawiają mędrcy.

Dylematem oczywiście jest pięknie i ekspansywnie rozwijający się Corona wirus szczególnie we Włoszech, oraz to, że ja jestem w tej nieszczęsnej grupie ryzyka. Nie chcemy i nie mamy w zwyczaju panikować. Ale………..czy warto kusić los? Czy jest to totalna głupota i brak odpowiedzialności?

Pragnienia swoją drogą, a zdrowy rozsadek swoją.