……. TEN telefon jest naprawdę zabójcze.
Moja teściowa miała rozległy wylew krwi do mózgu i leży w szpitalu. Stan jest ciężki i nierokujący poprawy. W zasadzie jej odejście jest tylko kwestią czasu.
Tak więc czekamy i czekamy. Mój mąż niedługo poleci pożegnać się z Matką.
Każdy dźwięk telefonu podnosi mi drastycznie ciśnienie.
Niby to wszyscy dobrze wiemy. Nasi rodzice muszą kiedyś umrzeć. A jednak… .
Ach…. .Ciężko, bardzo ciężko pisać.