Archiwa miesięczne: Czerwiec 2019

Lecę…..

……….na 10(sic!) dni do Mamy.

Obawiam się, że to być może trochę za długo. Cieszę się, że pobędę z Nią, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę z upływającego czasu.

A to nie koniecznie działa na naszą korzyść. Odpuściłam dom rodzinny w wieku 18 lat. Przeprowadziłam się 10 razy. Zmieniłam, dla ukochanego człowieka, kraj. Dla niego zamieszkałam bym, gdyby była taka potrzeba, nawet w piekle. Przeżyłam 27 operacji….itd. itp. i bla, bla, bla. To wszystko jakoś mnie ukształtowało i stworzyło postać, którą aktualnie jestem. Mama ma na swoim koncie także sporo pozytywnych i negatywnych zdarzeń. Obie sporą cześć dnia jesteśmy same i to ma duży wpływ na nasze zachowania. Ot, takie popularne, ale istotne, wolność Tomku w swoim domku. Z wyjątkiem weekendów do godz. 19.00. z totalną dowolnością decyduję sama co, kiedy i jak robić. Lub nie robić. Te wszystkie osbowościowe plusy dodatnie i plusy ujemne miedzy innymi z tego się rodzą.

Ale bognna bądź dobrej myśli. I bardzo, ale to bardzo proszę wszystkie moce tego świata o cierpliwość i wyrozumiałość dla rodzicielki.

Po powrocie do Belgii będziemy mieli przez tydzień gości.
Kiedy więc ponownie odzdechnę i ponownie dojdę do siebie to coś napiszę.

Ciao.


Prośba.

Rozkołysały się drzewa na wietrze.

Szemrała cicho rzeczka.

Zaśpiewał kos w leszczynie.

Zamknęłam oczy.

Odpłynęłam bardzo daleko.

Do krainy bez bólu.

Bez cierpienia.

Zastaliśmy sami.

Zakołysała się ziemia.

Splotły się razem dwa istnienia.

Trwaj chwilo.
Trwaj.
I proszę.

I błagam.

Niech nic się nie zmienia.

Gdybanie.

A gdyby tak rozlokować się

Proszę Państwa

W cudzej skórze

Mieć inne oczy

Mieć inne włosy

A nawet inne uszy?

A gdyby tak proszę Państwa

Nagle zacząć mówić po chińsku

Obudzić się gdzie indziej

Obudzić się z kimś innym

I mieszkać na ten przykład w Mińsku?

A gdyby tak proszę Państwa

Zostać nagle buddystą

Pasać mrówki na trawie

Kłaść pszczółki do snu

I mieć duszę piękną

I mieć duszę czystą?

A gdyby tak

Droga Bognno

Przestać pisać głupoty

Wyłączyć komputer

I wziąć się do roboty?

Esencjalna esencja.

„Mamy coraz większe domy, ale coraz mniejsze rodziny.
Więcej możliwości, lecz mniej czasu.
Mamy więcej tytułów, lecz mniej rozsądku.
Więcej wiedzy, lecz mniej zdrowej oceny sytuacji .
Mamy więcej specjalistów, lecz i więcej problemów.
Więcej leków, lecz mniej zdrowia.
Mnożymy własne majątki, okradamy własne wartości.
Mówimy za dużo, kochamy za mało.
Uczymy się jak zarabiać na życie, a nie uczymy się żyć.
Mamy stabilne budowle, lecz kruche charaktery.
Coraz szersze autostrady, lecz coraz węższe poglądy.
Przebywamy drogę na Księżyc i z powrotem, lecz mamy problem przejść na druga stronę ulicy, by poznać nowego sąsiada.
Tworzymy coraz więcej komputerów, przechowujemy coraz więcej informacji, lecz komunikujemy się coraz mniej, mniej i mniej.
To czas szybkiego jedzenia, wolnego trawienia.
Wielkich mężczyzn i kobiet, a małych charakterów.
Czas większej ilości pracy, a mniejszy czas zabawy.
Większej ilości rożnych posiłków, a mniej wartości i witamin i minerałów.
Czas kiedy mamy mnóstwo w oknie, a mało w pokoju.

A przyczyną każdego cierpienia jest ignorancja. Niewiedza. Ludzie ranią innych w samolubnej, egoistycznej pogoni za własnym zadowoleniem.” – XIV Dalajlama – wg. Dalai Lamy